Witajcie :)
Jak co roku w okresie świąt we wszystkich sklepach, a głównie w księgarniach pojawia się wiele ciekawych pozycji związanych z gotowaniem. Jako, że obie bardzo lubimy książki Ani Starmach oraz program Pyszne 25, który prowadzi, wiedziałyśmy, że choć jedna z nas musi zakupić jej najnowszą książkę - "Pyszne, Na każdą okazję". Tak się złożyło, że obie dostałyśmy ją w prezentach imieninowych :) W związku z powyższym prezentujemy Wam pierwszy wypróbowany przez nas przepis, czyli bułeczki cynamonowe. Bułki sprawdzą się zarówno jak podwieczorek jak i posmarowane ulubioną konfiturą do porannej kaw/herbaty. U nas na pewno jeszcze nie raz zagoszczą więc zachęcamy do ich upieczenia, zwłaszcza jeśli lubicie cynamon :)
Składniki:
400g mąki
8g drożdży instant
100g masła
60g cukru
200ml mleka
2 łyżeczki cukru waniliowego
2 łyżki cynamonu
2 łyżki cukru trzcinowego
2 łyżki roztopionego masła
Przygotowanie:
1. W dużej misce wymieszaj mąkę i suche drożdże. Dodaj miękkie masło i powoli wlewaj ciepłe mleko, wyrabiając jednocześnie ciasto, aż do momentu gdy będzie swobodnie odchodzić od ścianek miski. Przykryj miskę ściereczką odstaw w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na ok 30-40 minut.
2. Po upływie tego czasu podziel ciasto na dwie części, by łatwiej było je rozwałkować. Ciasto połóż na blacie obsypanym mąkę, rozwałkuj je na duży prostokąt, posmaruj roztopionym masłem, i posyp mieszanką obu cukrów i cynamonu. To samo powtórz z drugą połówką ciasta.
3. Na koniec podziel ciasto na paski, zwijaj je w kształt ślimaka, lekko spłaszczając. Tak przygotowane ślimaki można piec położone na blasze do pieczenie (wyłożonej papierem) lub w foremkach do muffinek (wysmarowanych odrobiną masła). Czas pieczenia to ok 20-25 minut w temperaturze 190°C.
Bułeczki smakują bardzo dobrze z dodatkiem kandyzowanej skórki pomarańczowej więc możecie ją dodać do środka ślimaczków lub posypać bułki z góry.
Bułeczki smakują bardzo dobrze z dodatkiem kandyzowanej skórki pomarańczowej więc możecie ją dodać do środka ślimaczków lub posypać bułki z góry.
Nasze oceny:
Basia: Smakowite i pięknie pachnące bułeczki :) Nie można się im oprzeć. Moja ocena: 9/10
Julka: Fajne, zawijane bułeczki, idealne ze szklanką ciepłego mleka. Możecie takie upiec i zostawić Mikołajowi pod choinką - na pewno się ucieszy ;) Moja ocena: 9/10.
Uwielbiam te bułeczki,ale mam teraz ochotę ;)
OdpowiedzUsuńjak sądzicie, jeśli zrobię w niedziele dotrzymają się (nie wyschną) do środy?
OdpowiedzUsuńMogą być w środę już suche :( takie bułeczki najlepsze są pierwszego i drugiego dnia. Jednak gdybyś upiekła je w poniedziałek lub wtorek wieczorem, do tego przed pieczeniem posmarowała każdy zawijasek roztrzepanym żółtkiem jajka, bułki miałyby duże szanse dotrwać w dobrym stanie do środy :)
Usuńprezentują się rewelacyjnie! :)
OdpowiedzUsuńWyglądają ślicznie :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają! :)
OdpowiedzUsuńjak cynamon to muszą być pyszne:)
OdpowiedzUsuńwow.. kocham cynamon, kocham bułeczki..
OdpowiedzUsuńprawie jak słynne Cinnabons, cudo! :)
Cudowne, pachnące :-) mniam :-)
OdpowiedzUsuńTeż czasem robię podobne, bardzo ładne Wam wyszły te bułeczki!
OdpowiedzUsuńMistrzowskie! Nie ma to jak dużo cynamonu :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie bułeczki, wyglądają cudownie :-)))
OdpowiedzUsuńWyglądają naprawdę cudownie, wyślijcie mi! :D
OdpowiedzUsuńWspaniałe! Uwielbiam cynamon ;)
OdpowiedzUsuń